Wielki Czwartek jest przede wszystkim rocznicą ustanowienia sakramentów Ołtarza i Kapłaństwa.

Na pamiątkę ustanowienia Eucharystii podczas Ostatniej Wieczerzy odprawia się uroczystą wieczorną mszę, w czasie której kapłani i wierni przyjmują komunię. Konsekrowane są komunikanty, a także hostia przeznaczona do wystawienia w Bożym Grobie. Po zakończeniu mszy Najświętszy Sakrament przenoszony jest do „ciemnicy", z ołtarza zdejmuje się obrusy, krzyże i lichtarze, co oznacza, iż Eucharystia nie będzie odprawiana do Dnia Zmartwychwstania. 

8FE63151 2720 439C B7FB 9B6E3F8FF305

W Wielki Czwartek w kościołach milkły dzwony, które na znak żałoby zastępowane były przez kołatki czy grzechotki — chłopcy chodzili z nimi po wsi wzywając na nabożeństwo. Na pamiątkę umycia nóg apostolom przez Chrystusa przed ostatnią wieczerzą w polskiej obyczajowości królowie, bogacze czy biskupi obmywali nogi dwunastu starcom. Obrzęd ten był znakiem pokory i równości wszystkich wobec Boga, a także miłości bliźniego. W nocy z Wielkiego Czwartku na Wielki Piątek palono ogniska. Zwyczaj ten miał związek z pogańskim kultem zmarłych i z wiosennymi słowiańskimi świętami zadusznymi. Wierzono, że przy ogniskach grzeją się przychodzące z zaświatów dusze przodków. W Wielki Czwartek późnym wieczorem odbywała się uroczysta wieczerza rybna, która oprócz do nawiązania do biblijnej Ostatniej Wieczerzy, może mieć również korzenie w biesiadach zadusznych. Jak pisze Oskar Kolberg młodzież gromadziła się wieczorem aby śpiewać pobożne pieśni, odbywały się także procesje.

Na podstawie publikacji "Wiosenne świętowanie na Kielecczyźnie" autorstwa Ewy Tomaszewskiej.