Wystawy
Św. Florian - patron ludzi ognia
Wystawa zatytułowana Św. Florian- patron ludzi ognia, prezentowana w okresie od 12 kwietnia do 12 czerwca 2016 r., w pomieszczeniu zabytkowego spichlerza ze Złotej Pińczowskiej, ma na celu przedstawienie i przypomnienie zwiedzającym, tego bardzo ważnego dla Polaków świętego, który prócz tego, że jest jednym z głównych patronów Polski i chroni ludzi oraz domostwa przed kataklizmami, „opiekuje” się również osobami wykonującymi zawody ściśle związane z ogniem- strażakami, hutnikami i kominiarzami. Na wystawie prócz historii św. Floriana, zostaną pokazane wspomniane grupy zawodowe w zestawieniu porównawczym, czyli jak wyglądała ich praca, sprzęt, ubiór kiedyś- ok. 100 lat temu; i jak wyglądają te rzeczy obecnie.
Wystawa czasowa zatytułowana Św. Florian- patron ludzi ognia, jest jednocześnie samodzielną wystawą muzealną jak i uzupełnieniem do wystawy Święci i błogosławieni polscy, która w tym samym czasie jest prezentowana również w pomieszczeniach spichlerza ze Złotej Pińczowskiej.
Św. Florian wydaje się świętym dość dobrze poznanym, czczonym i szanowanym na terenach wchodzących w skład naszego kraju. Jednakże jest to osąd mylny. Floriana powszechnie kojarzy się jedynie jako patrona strażaków, choć nie we wszystkich krajach europejskich tak jest; i świętego opiekuna, do którego odnoszą się ludzie obawiający się ognia. Jednak historia samego męczennika, jak i dzieje jego kultu w Polsce są dość ciekawe i niejednoznaczne. Mało kto wie, że św. Florian jest jednym z czterech- obok św. Stanisława, św. Wojciecha i św. Wacława; głównych patronów Polski. Jego kult w Polsce, tak naprawdę zawsze był kultem lokalnym, o najsilniejszym wpływie w Krakowie i jego okolicach. O jego opiekę lub wstawiennictwo proszą nie tylko ludzie zagrożeni pożarami lecz również gwałtownymi burzami, powodziami, suszami, nieurodzajem a nawet narażeni na skażenie środowiska. Wśród zawodów, które uznały św. Floriana za swojego patrona, prócz strażaków; można wymienić również kominiarzy, hutników, piekarzy, garncarzy, kowali, zdunów, piwowarów a nawet kupców bławatnych. Nie jest również pewne, czy znajdujące się w Polsce relikwie świętego są autentycznymi pozostałościami Floriana pochodzącego z terenów dzisiejszej Austrii, gdyż historia Kościoła odnotowuje kilku świętych o tym lub podobnym imieniu, a których doczesne szczątki w wielu przypadkach nie zostały zidentyfikowane.