Wystawy
Wielki Tydzień: Niedziela Palmowa
Uroczystości Wielkiego Tygodnia otwiera Palmowa Niedziela, zwana w przeszłości na ziemiach polskich także Kwietną czy Wierzbną, obchodzona na tydzień przed Niedzielą Wielkanocną na pamiątkę tryumfalnego wjazdu Jezusa do Jerozolimy, gdzie witany był przez tłumy, powiewające gałązkami palmowymi.
Dla upamiętnienia tego faktu, opisanego w Ewangelii św. Jana, od IV w. w kościołach odbywają się procesje, natomiast w wieku XI wprowadzono do liturgii święcenie zielonych gałązek nazwanych palmami od swego pierwowzoru (w Polsce były to przede wszystkim gałązki wierzby). Palma traktowana jest przez Kościół jako symbol chwały ale też męczeństwa, ponadto przez Ojców Kościoła uznana została za symbol czystości. Trzeba jednak podkreślić, iż symbolika zielonej gałęzi ma swoje korzenie jeszcze w okresie przedchrześcijańskim, występowała bowiem w obrzędach wielu ludów i w związanych z nimi praktykach magicznych, których wiele przetrwało w kulturze ludowej. Gałąź zielona była od wieków symbolem życia, sił witalnych, odradzającej się przyrody, zapowiadała kwitnienie i owocowanie. Jej wyjątkowe właściwości miał jeszcze potęgować fakt poświęcenia jej w kościele w trakcie obrządków Niedzieli Palmowej. Poświęcona „palma” zyskiwała niezwykłe moce apotropeiczne i uzdrawiające. Dotkniecie palmą chroniło przed chorobami ludzi i bydło, jej części wkopane w skiby pól zapewniały obfitość plonów a zatknięte w strzechę dachu zabezpieczały dom przed piorunami i gradem. Formy palm i ich zdobnictwo zmieniały się czasie, wytwarzając też różnice regionalne.
Ciekawym zwyczajem związanym z Niedzielą Palmową a praktykowanym dość powszechnie do końca XVIII w. było naśladowanie wjazdu Zbawiciela do Jerozolimy. Wykonywano mianowicie drewnianą figurę Jezusa na osiołku, którą umieszczano na koleśnej platformie i obwożono w procesji wokół kościoła.
Istniał też zwyczaj wygłaszania w tym dniu przed kościołami uroczystych oracji, co było udziałem młodzieży ze szkół parafialnych. Przemowy te z czasem przekształciły się we frywolne czy wręcz rubaszne występy starszej młodzieży. Jako, że ich treści i forma nie licowały z powagą miejsca i zostały zabronione edyktem krakowskiej kurii biskupiej (1780 r.), ich wykonawcy zwani „pueri” (puer – łac. chłopiec) zaczęli występować w karczmach i domach prywatnych. Od nich też wywodzi się ludowa odmiana kolędników wielkanocnych znanych jako „puchery” lub „pucheroki”.
Na podstawie publikacji "Wiosenne świętowanie na Kielecczyźnie" autorstwa Ewy Tomaszewskiej.